Wiosna w ogrodzie i remont odziedziczonego mieszkania całkowicie mnie pochłonęły. Jak zwykle na wiosnę obiecuję sobie systematyczne prace w ogrodzie i niedopuszczenie do zrośnięcia czegokolwiek. Niestety natłok prac w pewnym momencie mnie przerasta i kończy się na obiecywaniu.
A oto kawałeczek mojej wiosny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz