Mam różę Lykkefund kwitnącą tylko raz... ale spektakularnie. Potrzebuje mocnej podpory, której nikt mi nie zrobi więc puściłam ją na czereśnię i o dziwo szpaki nie zjadają czereśni z gałęzi sąsiadujących z różami!
Kolejna piękność jednokrotna to Semiplena...burza kwiatów!
a to młoda różyczka Veilchenblau i ona kwitnie tylko raz w czerwcu, tak jak pochodząca od niej Marie Viaud
Wiele róż pokazuje na co je stać w trzecim roku od posadzenia i tak zaprezentowała się New Dawn
a to młoda różyczka Veilchenblau i ona kwitnie tylko raz w czerwcu, tak jak pochodząca od niej Marie Viaud
Wiele róż pokazuje na co je stać w trzecim roku od posadzenia i tak zaprezentowała się New Dawn
Jest ich jeszcze bardzo dużo, nie wszystkie jeszcze kwitną, niektóre zaczynają. Moją sympatią cieszą się też maki i inne kwiaty polne
Mam nadzieję że będzie ich więcej, bo siałam przeróżne!
Czas leci kurczątka mają już miesiąc, są już małymi kurkami i kogutkami (który jest który?) rozrabiają...ile ja się za nimi nabiegałam, bo były mniejsze niż oczko w siatce ogrodzenia. Teraz już tak łatwo nie przejdą, ale ciągle za nimi biegam. Jedyny plus, że gdzie są tam piskają i łatwo je namierzyć.
Tylko tym w futrach jest tak gorąco!
Pozdrawiam i zapraszam na własne wypieki np. z jagodą kamczacką!