Łączna liczba wyświetleń

piątek, 27 lutego 2015

Wiosenna sałatka z rukolą

Dzisiaj na odmianę będzie sałatka. W Auchan była niedroga czerwona papryka, a poza tym strasznie mi się chciało czegoś zielonego, więc jak zwykle zakupiłam kapustę pekińską i rukolę. W domu była kukurydza a w doniczce rośnie zielona cebulka.

Zatem sałatka!

1/2 małej główki kapusty pekińskiej
2 nieduże papryki czerwone
2 garści rukoli
kilka odrostów zielonej cebulki
puszka kukurydzy
3 łyżki majonezu

i sałatka na kolację gotowa i pyszna!



Smacznego!

niedziela, 22 lutego 2015

Jeszcze róże

Przy niedzieli należy podjąć temat odświętny czyli o różach. Już nie mogę doczekać się wiosny! Cięcia róż, wycinania brzydkich chabazi, zapachu ziemi, cudownego zmęczenia...
Wczoraj wykonałam już parę cięć ! maliny, aktinidia, byliny ...ale jeszcze leży śnieg.

 Róża rugosa Kórnik  nowy nabytek. Kwitła u mnie na drugi rok po posadzeniu.  Jest to odmiana róży pomarszczonej wyhodowana w Arboretum w Kórniku. Róża odporna na choroby, mrozoodporna o pięknych pełnych białych kwiatach, powtarzająca kwitnienie. Rośnie na wys. 1,2 - 1,5 m.

 


Jak ktoś lubi róże w odcieniu niebieskim to absolutnie powinien mieć Różę Rapsody in Blue . Jest po prostu cudowna!  Odporna na choroby, może rosnąć nawet w półcieniu, bo wtedy kolor ma jeszcze bardziej niebieski. Trochę gorzej z mrozoodpornością (-26) ale warto się nią opiekować i okrywać bo widok jest czarujący.





Kolejna ciekawa róża w moim ogrodzie, podpatrzona u forumowej koleżanki. Zachwyciła mnie ogromnymi pustymi kremowobiałymi kwiatami z nalotem różu podobnymi do motyli! Róża Sally Holmes. Toleruje półcień.  Dorasta szybko do 1,5 - 2,5 m. Kwitnie cały sezon. Zimuje pod kopczykiem (mrozoodporność 5b).







Róża New Dawn ! Każdy na forum ją ma...okrzyczana, zachwalana, ale według mnie przereklamowana. Zimotrwała, odporna na choroby, znosi półcień i słabsze podłoże. Kwitnie cały sezon od lata do późnej jesieni. W  wyjątkowo mroźną zimę pędy przemarzają. Same zalety ale dla mnie są róże bardziej warte grzechu !!



To też nowy nabytek Róża Remy Martin. Pachnąca, kwiat szlachetny w kolorze najlepszego koniaku na długiej mocnej łodydze, nadający się na kwiat cięty. Należy ją okryć na zimę. Mnie skusił kolor!






Życzę miłej niedzieli !
Jeszcze będą róże dla tych co nie lubią gotować i piec ♥

czwartek, 19 lutego 2015

Ciasteczka serowe

Ciasteczka serowe to ciasteczka mojej babci. Są to chyba najczęściej pieczone ciastka w mojej rodzinie. Ktoś kto urodził się wcześniej i żył w komunie na pewno pamięta białe sery, które przeważnie były kwaśne albo niesmaczne i z każdego takiego sera piekłam te ciasteczka. Kwaśny ser (twaróg) jest kwaśny nawet w pierogach ruskich, a w tych ciastkach nie. Może być nawet ser wręcz nieświeży ㋡
Przepis jest prosty zagnieść 25 dkg mąki, 25 dkg masła, 25 dkg białego sera. Ja niestety zawsze okrawam tłuszcz więc nie daję nawet 20 dkg (mniej), ale za to daję jajko co pozwala zagnieść ciasto. Wałkuję kroję na małe kwadraciki i formuję maleńkie ciasteczka. Nadziewam czym chcę lub co mam. Te są z bananem i z dżemami (róża i malina).
Ciastka nie mają w środku cukru więc sowicie posypuję cukrem pudrem z cukrem waniliowym. Piekę w 175 st z termoobiegiem do zrumienienia.




A teraz zdradzę Wam jeszcze jeden sposób na wykorzystanie tego ciasta. Po rozwałkowaniu i wyłożeniu formy do tarty możemy go użyć do najróżniejszych tart, w tym jarzynowych, grzybowych i mięsnych. Wypróbujcie bo warto!  Smacznego

niedziela, 8 lutego 2015

Ciasto mocno czekoladowe

Niedziela i coś trzeba upiec, bo towarzystwo chodzi i czegoś szuka. Nie kupuję w ogóle ciastek w sklepie, bo żadne mi nie smakują. Dla mnie to sama sztuczność i konserwanty, a ciastka w cukierni są na ogół drogie ...to już wolę coś swojego upiec. I znowu wymyśliłam całkowicie własne ciasto. Zawsze jak w sklepie jest czekolada gorzka bądź mleczna Wawelu ew. Wedla to kupuję parę sztuk i mam w lodówce.

Na czekoladowe ciasto potrzeba:
1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
5 jajek
filiżankę cukru (ok. 100 g)
cukier waniliowy
2 - 3 łyżki dobrego kakao
6 dużych łyżek mąki
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 wafel
szczypta soli

Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem wanil.


Białka ubić ze szczyptą soli na sztywna pianę


Czekoladę rozpuścić w nagrzewającym się piekarniku


Do utartych żółtek dodać partiami czekoladę i kakao


Połączyć kładąc na żółtka partiami mąkę z proszkiem do pieczenia i ubite białka ...wymieszać delikatnie. Jeżeli jest za gęste można dodać 1-2 łyżki mleka .
Przyciąć wafel na wielkość tortownicy i wyłożyć masę


Tym co zostało z przecinania wafla posypać ciasto i piec ok. godziny w temp. 175 st. (do suchego patyczka)






Smacznego!

Róże c.d.

Kupując kolejne róże kierowałam się mrozoodpornością i ich urodą. Mrozoodporność miała mi zapewnić wygodę w opiekowaniu się moimi roślinami. Ostatnie zimy są łagodne więc w zasadzie wszystkie róże mają szansę ją przetrwać, ale kto wie licho nie śpi ...

Queen of Sweden  śliczny kwiat w kształcie filiżanki, krzew rośnie do 120 cm , a mrozoodporność to 5b, zapach subtelny







Pastella róża cukiereczek w pastelowym kolorze, bardzo odporna, krzew wysokości 0,5 - 1 m.
Mrozoodporność 6a.  Kwitnie przez całe lato !







Królowa mojego ogrodu róża Barkarole  niezwykle elegancka, o pachnących dużych kwiatach ciemna róża. W pąkach prawie czarna. Rośnie bardzo wysoko, a kwiaty nadają się do układania w wazonach


























Nowy nabytek minionej wiosny róża Queen Blue, skusiła mnie w markecie Auchan. Róża wielkokwiatowa, a jak się będzie spisywać ...zobaczymy!







Kolejna róża za grosze dosłownie, bo kupiona w Lidlu przed Wielkanocą przeceniona do ok. 2 zł. Były trzy różne krzewy, które oczywiście  wzięłam bo inaczej zmarnowałyby się. Od razu puściły listki, a ponieważ w 2013 roku zima nie kwapiła się do odejścia, czekały w tunelu na wiosnę. Róża jak widać bardzo żywotna o przepięknych śmietankowych wielkich kwiatach, utrzymujących dość długo rozwinięty kwiat. Czyż nie jest piękna!










Kolejna róża parkowa godna polecenia do każdego ogrodu, bo bezproblemowa, jest ze mną wiele lat, to róża Westerland. Często nie okryta przetrwała niejedną zimę, chociaż nie reklamują jej jako róży mrozoodpornej. Ma przepiękne kwiaty, które mnie się kojarzą z pomarańczową oranżadą sprzedawaną w dawnych latach w butelkach zwanych krachlą. Jak się otwierało taką butelkę to gaz wylatywał w postaci pomarańczowych bąbelków, a Westerland tak wybucha kiścią kwiatów w różnych odcieniach pomarańczu. Łatwo rozmnaża się z patyków i w drugim roku już kwitnie burzą kwiatów!











Jeszcze będzie o różach a na razie miłej niedzieli !