Łączna liczba wyświetleń

sobota, 8 listopada 2014

Piernik dojrzewający i przyprawa korzenna do piernika

Co roku od wielu lat nastawiam ciasto na piernik dojrzewający. W zasadzie powinien dojrzewać ok . 6 tygodni i na dwa tygodnie wcześniej należałoby go upiec, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie. Tym razem prawie mi się udało.Najpierw gromadzę wszystkie składniki przyprawy do piernika, bo tej kupnej dawno nie używam. Jak chcecie wiedzieć dlaczego poczytajcie skład na torebce, a sami przekonanie się ile jest przyprawy w przyprawie. Niektóre składniki są stałe, a niektóre dodaję dodatkowo, bo akurat mam.
W tym roku moja przyprawa piernikowa  składa się z:
  • Cynamon, mielony lub kora, 40g (dałam jeden i drugi)
  • Gałka muszkatołowa, 15g
  • Imbir, 15 g (mielony)
  • Kardamon, 1,5 łyżeczki (w całości bo taki mam)
  • Goździki, 1,5 łyżeczki
  • Kolendra, 2 łyżeczki
  • Ziele angielskie, 6-9 sztuk, w zależności od wielkości ziarenka
  • Pieprz kolorowy, 2 łyżeczki ziarenek, a ja dałam też zielony ok. łyżeczki.
  • Owoc jałowca, 5 sztuk
  • Listek laurowy, 2 sztuki
  • nie miałam suszonej skórki cytrynowej to dałam pomarańczową 
  • 3/4 gwiazdki anyżu
Wszystkie składniki podprażam na żeliwnej patelni. Najbardziej lubię żeliwne patelnie od cygana, bo w Krakowie takie jeszcze można kupić. Po podprażeniu kiedy cały dom pięknie pachnie, zdejmuję patelnię i po ostudzeniu mielę składniki w młynku do kawy.

Przyprawy robię dużo bo będę ją używać również do pierników norymberskich i pierniczków na święta.


A skoro już mam przyprawę i miód (tym razem kupiłam gryczany) to czas nastawić piernik.

A oto składniki  na  Piernik długodojrzewający 

1 kg mąki pszennej
3 jajka 
słoik miodu (600 g)
1 szklanka cukru
20 dag masła można dać 3/4 kostki masła i 1/4 kostki smalcu 
3  łyżeczki sody oczyszczonej rozpuszczonej w 1/2 szklanki mleka ja rozpuściłam w 1/2 szkl. serwatki
pół łyżeczki soli
przyprawa korzenna do piernika

Miód, cukier i masło rozpuścić podgrzewając, wymieszać i ostudzić. Masę przelałam do glinianego garnka, w którym zawsze leżakuje ciasto. Do chłodnej masy dodaję mąkę pszenną, jajka i sodę oczyszczoną rozpuszczoną, oraz przyprawę i sól.  Ciasto wyrabiam łyżką drewnianą. Ciasto ma lun konsystencję i pod wpływem leżakowania trochę tężeje. Garnek obwiązałam ścierką i wstawiłam do zimnego pomieszczenia.
Koło 15 grudnia ciasto dzielę na dwie części i każdą na trzy. Piekę w wąskiej blaszce placek grubości 1 cm w temperaturze 175 st  przez 20 minut. Każdy piernik składa się z trzech placków, pierwszy przekładam powidłem, a drugi masą kakaową ( żółtka, cukier puder, masło i kakao). Po kilku dniach piernik mięknie i rozpływa się w gębie...o przepraszam w ustach 



Może skusicie się i zrobicie na te święta taki piernik? W grudniu podam przepis na pierniki norymberskie i małe pierniczki świąteczne. Zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz